Witajcie po krótkiej przerwie świątecznej. Dziś chcę pokazać Wam kilka grudniowych drobiazgów... Pierwszą z rzeczy, jest ten oto zegar ścienny, który dostałem na początku miesiąca. Dzięki takim rzeczom, nasze mieszkanie zaczyna przypominać miejsce kultu ;). O ile ja nie mam nic przeciw, to już "reszta" i owszem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz