Witam, Zapraszam do obejrzenia bloga poświęconego osobie Michaela Jacksona, a właściwie wszystkiemu temu, co związane jest z jego muzyką. W tym miejscu staram się na bieżąco umieszczać zdjęcia i opisy kolekcji płyt, kaset, książek i innych rzeczy, które udało mi się zebrać od 1996 roku.
Dobrze, że w ogóle doszła w tym miesiącu :P. Słyszałem, że niedługo PP traci wyłączność na przesyłki krajowe. Może wtedy coś się ruszy i będą musieli bardziej się postarać by zdobyć klienta. Ale z tego co mi wiadomo we Włoszech maja większe problemy z ichnia pocztą niż my z PP. Wychodzi, że nigdy nie jest tak źle by nie mogło być gorzej ;). Byłbym skłonny wybaczyć im ten długi czas dostarczania gdyby tylko nie gubili przesyłek... To już makabra :/
Mi się na razie nie zdarzyło żadne zaginięcie przesyłki. Jedynie do czego mógłbym mieć zastrzeżenia to do kogoś kto przybija pieczątki na kopertach niszcząc przeważnie pudełka. Z drugiej jednak strony, sprzedawcy nieraz ograniczają się wyłącznie do bombelkowanych kopert, co jest moim zdaniem zbyt słabym zabezpieczeniem.
A co do monopolu na przesyłki krajowe, to powiem Ci, że konkurencja wcale nie jest lepsza. Listy idą dłużej i często są zniszczone ...
No w końcu :P
OdpowiedzUsuń"No w końcu", to właśnie powiedziałem listonoszowi jak wręczył mi przesyłkę ;).
OdpowiedzUsuńTo w którym sklepie tak długo idzie zamówienie? Wiesz, chciałbym wiedzieć gdybym miał ochotę "porwać sobie włosy z głowy" czekając na przesyłkę ;)
OdpowiedzUsuńTu Cię zaskoczę... Empik.com. A najśmieszniejsze, że wysłali priorytetem(!!!). Także trzeba to "zwalić" na najlepszą i niezastąpioną PP ;).
OdpowiedzUsuńDobrze, że w ogóle doszła w tym miesiącu :P. Słyszałem, że niedługo PP traci wyłączność na przesyłki krajowe. Może wtedy coś się ruszy i będą musieli bardziej się postarać by zdobyć klienta. Ale z tego co mi wiadomo we Włoszech maja większe problemy z ichnia pocztą niż my z PP. Wychodzi, że nigdy nie jest tak źle by nie mogło być gorzej ;).
OdpowiedzUsuńByłbym skłonny wybaczyć im ten długi czas dostarczania gdyby tylko nie gubili przesyłek... To już makabra :/
Mi się na razie nie zdarzyło żadne zaginięcie przesyłki. Jedynie do czego mógłbym mieć zastrzeżenia to do kogoś kto przybija pieczątki na kopertach niszcząc przeważnie pudełka. Z drugiej jednak strony, sprzedawcy nieraz ograniczają się wyłącznie do bombelkowanych kopert, co jest moim zdaniem zbyt słabym zabezpieczeniem.
OdpowiedzUsuńA co do monopolu na przesyłki krajowe, to powiem Ci, że konkurencja wcale nie jest lepsza. Listy idą dłużej i często są zniszczone ...